poniedziałek, 7 czerwca 2010

NOWA PRACA NA STARCIE


Afrykański wojownik - LANARTE jak już pisałam w jednym z wcześniejszych postów,


to praca z którą mam zamiar się teraz zmierzyć.


No i ruszyłam pełną parą ( jak na moje oczywiście możliwości)


Nie będzie on zupełnie taki jak oryginał , ale mam nadzieję, że na urodzie dużo nie straci :)


Haftuję bardzo dużo w tzw. świetle dziennym , bo ta kanwa jest dość drobna i szybko padają


mi oczy a jeszcze jak zaświeci słoneczko CHWILO TRWAJ !!!!

1 komentarz:

  1. Napewno wyjdzie jak orginał!Lwice zawsze sie starają...po kanwie widzę ze będzie to cos większego...wytrwałości do finału i rób tylko przy dziennym świetle,bo szkoda oczków!!!Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń