wtorek, 19 marca 2013

Jeden jajek :))))))))

Tak bardzo lubię jak Pascal Brodnicki gotując odmienia wyraz "jajko" ,że nie mogłam się powstrzymać :) i moje jajko w zawrotnej ilości -sztuk jeden ,nazwać JEDEN JAJEK :)
Z tym ,że ów jajek jest duży , bo ma średnicę 12cm i na zdjęciach pozuje na filiżance ,by pokazać jego rozmiar :) Oto i wcześniej wspomniany JAJEK :)
I jeszcze fotka z troszeczkę większej odległości :)
Na warsztacie mam jeszcze inne prace decupage , ale tego czasu ciągle brakuje ,a święta nadchodzą wielkimi krokami :) Oj ,żeby tak wiosna chciała szybko przyjść ,bo strasznie się czas do jej optymistycznych powiewów dłuży :(  Wracam do dalszej pracy i po cichutku mam nadzieję ,iż mój jajek przypadnie Wam do gustu :) To do następnego razu ,a ja jeszcze pobuszuję po Waszych blogach ( kocham to robić )
Niech słoneczko Wam przyświeca co dzień, to mocniej



18 komentarzy:

  1. Świetny jajek olbrzym :P
    Sam jeden wystarczy jako stroik :D

    Mam prośbę, zagłosujesz na mojego pieska?
    Dżala nr 7
    http://klubkotajasna8.blogspot.com/2013/03/gosujemy-konkurs-marzec-2013.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Jajek - super.
    Niestety dla mnie decu jest całkiem obce, ale bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny ten Twój jajek i całkiem spory :)).
    Zimy też już mam serdecznie dosyć :(.

    OdpowiedzUsuń
  4. Twój jajek to dla mnie wyzsza szkoła jazdy- zazdraszczam umiejętności

    OdpowiedzUsuń
  5. genialny ten jajek :D wyszedł bardzo fajnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię Pascala,a najbardziej jak na trzepaczkę mówi ściepaczka:))
    Jajek śliczny:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Super z tą ściepaczką :) Dziękuję za odwiedzinki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Twój jajek jest naprawdę fantastyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Serdecznie dziekuję za jajeczko i karteczkę, mam nadzieję że moja też niebawem do Ciebie dotrze

    OdpowiedzUsuń
  11. Przez śnieżyce zasuwając się przebija siny zając
    Za nim jajo dzielnie pędzi choć zimówki ktoś mu zwędził,
    Pewnie wina to baranka bo od rana jest na sankach!
    Gdzieś widziano Mikołaja to są WIELKANOCNE JAJA
    Wesołych świąt życzy Diana

    OdpowiedzUsuń