piątek, 28 czerwca 2013

Sal wiosenny cz 5- ciut, ciut więcej

Szybciutko, bo znowu o dzień spóźniona :) Przybyło trochę ale na prawdę nie za wiele ,bo i czas jakoś mi nie pozwolił zasiąść na dłużej :)
I zbliżenie :)
Jak patrzę na Wasze postępy ,to aż mi łyso z tymi moimi małymi postępikami :) ale postaram się za 2 tygodnie na więcej i więcej :) Pozdrawiam serdecznie wszystkie odwiedzające mnie duszki :) i te ,które coś mi napiszą i te milczące też :)
Zaczęły się WAKACJE i życzę wyjeżdżającym super pogody i mile spędzonego urlopu :)



5 komentarzy:

  1. Ale piękny Twój haft !!! A ten obrazek z płynącą wodą - śliczny :)) Najpierw myślałam, że mi się tylko zdaje, że coś się tam porusza... Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Postęp może i mały, ale znaczący. Każdy krok do przodu, to dużo.
    Śliczny koszyczek powstał :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hafcik uroku nabiera, a ten strumyczek tak bardzo był potrzebny wczoraj, bo upał był nieznośny! Pozdrawiam i dziękuję za słowa współczucia!

    OdpowiedzUsuń