piątek, 5 listopada 2010

Murzyńskich ozdób cd.


Przyszedł czas na kolejną odsłonę mojego afrykańskiego wojownika.
Też musiał się chłop tak wystroić :) od tych jego ozdób idzie dostać oczopląsu.
Kibicuje i wiernie wspiera mnie mój kundelek Bonio i pilnuje robótki modelowo.
A, tak poważnie ,to strasznie lubi wpychać się w kadr ,bo skoro wszyscy go kochają ,
to czemu obiektyw ma darzyć go innym uczuciem . I tak trzeba Bonia odganiać z przed
aparatu ,bo uwieczniłby się na wszystkich fotografiach :)

Dzięki kochane , że tu do mnie zaglądacie.Serdecznie Was wszystkie goszczę i pozdrawiam :)