niedziela, 28 kwietnia 2013

Lawendowy drobiazg i chwile spędzone z Bodo :)

Lawendowy drobiazg zrobiłam mojej sąsiadce :) Sąsiadka zafiksowana na lawendę totalnie ,więc postanowiłam sprawić jej taką małą niespodziankę :)
A teraz trochę o książce ,którą niedawno przeczytałam.
Jak widać bohaterem tej książki jest nie kto inny tylko znany ze starego kina amant lat międzywojennych EUGENIUSZ BODO . Biografia powstała dzięki autorowi książki Ryszardowi Wolańskiemu. Cóż Bodo niewątpliwie wielkim aktorem był  . Teatry i kina ,które zaszczycił swoimi rolami pękały w szwach . Tylko jakoś tak zapomniany został :( Książka doskonale przypomni nam aktora i jego osiągnięcia dla sztuki.
Znajdziecie w niej nie tylko bohatera ale mnóstwo opisów aktorów tamtych lat ,których znamy tylko z czarno-białych filmów. Jak np. Loda Halama czy Mieczysława Ćwiklińska .
W środku znajdziecie piękne , kolorowe fotosy i plakaty ,które w tych magicznych czasach kusiły widzów do tego , by przekroczyli progi kin i teatrów.
" Ktokolwiek widział, słyszał lub wie..." tak zaczyna się najsmutniejszy rozdział o Eugeniuszu Bodo .
Nie będę tutaj zdradzać szczegółów ,bo być może wiecie jak skończyło się barwne ,światowe życie aktora.
Mnie osobiście nurtują pytania zadane przez Ryszarda Wolańskiego na końcu biografii, a szczególnie jedno : komu zależy na tym ,by wiedzę o aktorze gromadzili hobbyści a nie historycy kina ??? Tylu wyśmienitych aktorów filmów międzywojnia zginęło właśnie w trakcie wojny i zostali kompletnie zapomniani :( Panuje w stosunku do nich jakaś historyczna amnezja .Czym sobie zasłużyli ,by ich historie życiowe skończone tragicznie ,odłożyć od acta ???




piątek, 19 kwietnia 2013

Wiosenny SAL czas zacząć :)

Zapisałam się po raz pierwszy na SAL wiosenny do DIANY . Nigdy jeszcze w tej zabawie nie brałam udziału :) Jest to mój PIERWSZY RAZ :) Mam nadzieję ,że nie dam plamy i się wyrobię czasowo.
Wzór bardzo przypadł mi do gustu :) Będę się co jakiś czas chwaliła postępami :) Już dzisiaj muszę choć jeden X . Kusi mnie i nęci :) Zastanawiałam się na czym haftować ,czy kanwa ,czy len .Ostatecznie wybrałam kanwę " 18 " .Muliny dobrałam i oto już przygotowane materiały :)
Trzy ,dwa ,jeden .... SAL uważam za uruchomiony :)

czwartek, 11 kwietnia 2013

Na urodziny

Dobry wieczór Wam kochane.
Pokazuję urodzinową  kartkę ,która jest jeszcze ciepła :) tyle co zrobiona. Jak nigdy ,bo zawsze jestem do tyłu :) Karteczka jest na urodziny dla mojego brata, posiadacza papużki falistej ,która jest prawowitym członkiem jego rodziny ." Kubuś " jak przystało na papugę powinien skrzeczeć a on przepięknie śpiewa.
Jak go słyszałam kiedyś w telefonie to myślałam, że kupili sobie kanarka . Daje czadu jak nic i wyśpiewuje im piękne ptasie śpiewki :)
A tu dodaję dla was ledwo rozkwitające żonkile
Miłego jutrzejszego dnia Wam życzę



sobota, 6 kwietnia 2013

jeszcze ja ... z kartkami :)

Wy już pewnie po świątecznych pracach nie macie śladu ,a ja jak zawsze w lesie.
Nie ,no kartki doszły ale z pokazaniem ich na blogu ostało mi się w tyle :)
Już nadrabiam zaległości i pokazuję co miałam i wysłałam i wiem ,że podochodziły :)
Pierwsze dwie
i jeszcze trzy :) Jedna z nich haftowana
 Kura haftowana prezentuje się Wam w całej okazałości :)
Obiecuje sobie ,że na następne święta robienie kartek i upominków świątecznych zacznę troszkę szybciej ,by móc się mniej spieszyć a bardziej delektować pracą nad nimi :)
Pozdrawiam Was i życzę udanego końca soboty i twórczej ,wypoczynkowej niedzieli i NIECH WIOSNA BĘDZIE Z WAMI :)




środa, 3 kwietnia 2013

Miłe niespodzianki z życzeniami

Święta już za nami ,a zima nie odpuszcza. Więcej śniegu mamy na WIELKANOC niż było na BOŻE NARODZENIE . Pogoda miesza niesamowicie :) Jak wstaję rano a widzę padający śnieg najchętniej w ogóle bym nie wychodziła z łóżka. Brakuje słońca i naświetlenia .Dopadła mnie jakaś pogodowa deprecha :)
Byle do wiosny ,która podobno idzie .... albo się wlecze :( Bardzo dziękuję dziewczynom ,które bdarowały mnie na Wielkanoc zajączkowymi kartkami i upominkami. Kura od Diany zdobi moje ono i wyczekuje wiosny jak My wszyscy :) Dziękuję Ci kochana za upominki jakie mi przesłałaś wraz z piękną kartką.
Oto co dostałam od DIANY
kartka z życzeniami
uszyta kurka
oraz książeczka z wzorami

Ewusia z którą wymiennie często dzielimy się tzw przydasiami też pamiętała o mnie i wysłała mi jak zawsze mnóstwo niespodzianek przydasiowych .Dostałam też robioną przez Ewunię kartkę .Oto prezenciki :)
Pamiętała też o mnie Elżunia przesyłając mi wielkanocną kartkę
Dostałam też prezent od sąsiadów :) Zrobili piękny upominek i obdarowali mnie wozem i jajkiem .
Wóz zrobił sąsiad ,który będąc na rodzinnym spacerze nazbierał gałązek , mchu i powstała piękna fura :) a moja sąsiadeczka ozdobiła styropianowe jajo cekinami :) Stroik wykonany przez całą ich familię zdobił nasz stół wielkanocny :)
Koguty dorzuciłam jako pasażerów fury i wio .... z jajem na stół :)
Dzielnie chłopaki transportowali jajo - skarb i strzegą go do dziś bardzo solidnie :)
Dziękuję Wam Wszystkim za Wasze miłe gesty w moim kierunku :) oraz wiele życzeń jakie dostałam .
Życzę by wiosna z latem gościły u Nas aż do grudnia . Buziale :*