środa, 23 marca 2011

Ogłaszam premierowe CANDY !!!!!!


Już za niedługo będzie rok jak przyjęłyście mnie do blogowej społeczności .

Bardzo jestem z tego zadowolona i bardzo jest mi miło ,gdy mogę Was u siebie gościć.

Postanowiłam z tej okazji ogłosić " Premierowe Candy " i tak moje drogie uważam CANDY za otwarte :) Robię to pierwszy raz i nawet nie wiem czy dobrze mi to idzie.

W prezencie jedna z Was otrzyma ode mnie

- fartuszek łowicki ( ciekawostką jest to ,że nie jest kupiony w Polsce )

-książka z serii KUCHNIE ŚWIATA " Kuchnia włoska "

-4 motki włóczki ( białą ,czerwoną ,żółtą, i granatową )

oraz serducho filcowe mojej roboty i jeszcze dorzucę jakieś słodkości .

Zapisywać się można do 22 kwietnia ,a losowanie 24 kwietnia w WIELKANOC
Zasady tak jak wszędzie :podlinkowana fotka u siebie na blogu oraz zapis pod tym postem :)
Zapraszam :)

No i nie obyło się bez kłopotów, nie wiem jak napisać na fotce u kogo i do kiedy tak jak Wy to macie . Nie mam pojęcia ,ale już wysyłam trudno. Jeszcze będę próbować ,ale chyba się nie uda ,bo nie chce mi na fotce wydrukować napisu napisać buuu ... :(

czwartek, 17 marca 2011

Wiosenny misz-masz


Wiosennie ,świeżo u Was na blogach.
Wchodzę ,podglądam i napawam się Waszym wiosennym optymizmem :)
Do Świąt Wielkanocnych jeszcze sporo ponad miesiąc, ale już przygotowujecie hafciki .karteczki i inne świąteczne ozdoby.
Dzisiaj wieczorem zrobiłam dwie świąteczne kartki. Mam ich do zrobienia mnóstwo , więc powoli odpalam motorek i do roboty :)


A teraz podzielę się z Wami wrażeniami po ostatnio przeczytanej książce.
" Boski porządek " to książka o wsi , jej mieszkańcach i ich życiu codziennym.
Reymont wielkim pisarzem był i jego "Chłopi " to dzieło z wysokiej jak nie najwyższej pólki ,
ale ta książka trochę z " Chłopami " mi się kojarzy ,tylko może akcja dzieje się w bardziej współczesnym świecie.
Książkę czyta się bardzo fajnie .Pisarz pokazuje nam jakim porządkiem rządzi się polska wieś (lat 70-tych - 80-tych ). Po przeczytaniu tej książki mam nieodparte wrażenie ,że wieś tamtych lat ,to już odległe wspomnienia. Takie chatki jak ta pod spodem ,to już chyba tylko w skansenach . Pewnie gdzieś jeszcze są ozdobą wsi ale już są rzadkością a szkoda ,bo piękne :)

( zdjęcie z internetu )

Dziękuję ,że mnie odwiedzacie .
Pozdrawiam Was wszystkie :)

poniedziałek, 7 marca 2011

Same niespodzianki :))


W sobotę dostałam niespodziankę od helksy . Ewuniu bardzo ,ale to bardzo Ci dziękuję.
Sprawiłaś mi nie lada radochę. Książki nie czytałam ,ale miałam zamiar ją wypożyczyć ( nim obejrzę film ) dzięki Tobie mam ją na własność. Przydaśków też dostałam od Ciebie mnóstwo i na pewno je wykorzystam w swoich pracach. Wielkie dzięki i teraz jest 2 : 1 dla Ciebie , ale postaram się wyrównać wynik :)

Niespodziankę zrobił mi też mój SKRZYDŁOKWIAT ,bo zakwitło mu się i to tego roku dość wcześnie i niespodziewanie .Jak na razie ma jednego kwiatka ,ale za to ogromnego i pięknego.


A to moja marcowa odsłona MURZYNA . Długa szyja przede mną :)

Pozdrawiam Was wszystkie i dziękuję za to ,że mnie odwiedzacie.
" GOŚĆ NA BLOGU , SERCE NA PROGU "

niedziela, 27 lutego 2011

Życiowa przeplatanka




Ciągle miewam mało czasu, by częściej tu bywać. Ostatnio wiele się wydarzyło w tzw. życiu prywatnym. W jednym tygodniu byłam i w szpitalu u ciężko chorego wujka ,a pod koniec
tygodnia byliśmy na weselu u mojej chrześnicy.
Czyli samo życie : raz ciernie , raz róże . Przeplatanka i nastrojów i relacji..

Właśnie z okazji ślubu zrobiłam kartkę oraz księgę , która ma być dla młodych pamiątką z błogosławieństwa jakie zostało im udzielone przez rodziców i matkę chrzestną .
Wzruszające i piękne chwile . Łzy napływały ze wzruszenia :)

Wiele ludzi marzy już o wiośnie i ja oczywiście też się do nich zaliczam.
Wiosno przyjdź!!!!!!!!!!!!!

Dziękuję za miłe komentarze i życzę Wam jak najszybszego przyjścia wiosny lub choćby przedwiośnia :)

sobota, 5 lutego 2011

Kartki i książka o hoolywoodzkich sferach




Jak mnie dawno tu nie było.
Ale do Was zaglądam i to naprawdę często.
Te dwie karteczki zrobiłam na urodziny do dwóch chrześniaczek mojej i męża.
Dziewczyny są miłośniczkami kotów ,więc koci motyw pojawił się na każdej z nich.
Wiem, wiem do kartek ,które Wy wykonujecie mam jeszcze długą drogę ,ale uczę się i to pilnie :)
Wojownika dłubię ale dużo nie przybyło, więc nie ma się czym chwalić :(


Skończyłam niedawno książkę .A ,że książki kocham więc czasem będę tu o nich pisać.
W szczególności o tych ,o których pisać warto.
Autorka tej książki Jackie Collins to prywatnie siostra znanej z serialu " Dynastia "
Joan Collins ( serialowa Alexis)
Jackie Collins lubi pisać powieści, których akcja toczy się w świecie elit filmowych
słynnego Hollywoodu.
" Zaślubieni kochankowie "to powieść o życiu amerykańskich wyższych sfer.
Trzy małżeństwa uwikłane w romanse , intrygi i knowania.
Prawie 500 stron dla tych ,którzy lubią powieści o miłości ,zdradzie i zemście.


( fotka z internetu)

niedziela, 16 stycznia 2011

Debiutancka broszka

Już połowa stycznia za nami.
Na Śląsku dzieci właśnie rozpoczęły ferie.
Pogoda jest beznadziejna BRZYDKA ,BURA i PONURA.
W górach podobno śniegu jak na lekarstwo .
Może do końca tygodnia coś się zmieni ,bo żal dzieciaczków :(

Uwielbiam zaglądać na wasze blogi i podglądać jakie fajne cudeńka tworzycie.
I na jednym z nich doznałam olśnienia :) ,czyli stwierdziłam ,że może spróbuję.
Na wstępie doszłam do wniosku ,że mogę manualnie sobie nie poradzić , ale
postanowiłam zaryzykować i powstało to oto cosik :)
W środek walnęłam brylant jak się patrzy ,dopiero po naklejeniu
stwierdziłam ,że trochę za ogromny , ale co tam JAK SIĘ STROIĆ , TO SIĘ STROIĆ !!!


Wojownika przybyło jak widać nie dużo i strasznie mi się to wyszywanie dłuży.
Jak tak na niego teraz patrzę to karczycho ma takie jakieś przygrube.
Muszę mu zrobić lifting i to koniecznie ;)

niedziela, 2 stycznia 2011

Pierwsza praca w NOWYM ROKU


Dla teścia na 75-te urodziny zrobiłam na szybko KSIĄŻKĘ ŻYCZENIOWĄ
Myślę ,że mu się podobała :)
A jeśli chodzi o NOWY ROK ,to zrobiłam sobie kilka postanowień ,
ale nie będę ich wypisywała ,bo gdyby mi się nie udało dotrzymać słowa
niepisane postanowienia mniej mnie zobowiązują ( ha,ha)