poniedziałek, 10 maja 2010

kwiatowo :)

Kilka dni zajęło mi sadzenie i kombinowanie co tej wiosny posadzić na balkonie.
Trochę już mam posadzone , trochę rośnie , a trochę nawet nie próbuje rosnąć :)
Zacznę od tej , której się nie chce , ale wiadomo - królowa RÓZA może mieć kaprysy.

A teraz czas na dziwaczka , który sadzę już trzeci rok i za każdym jestem z efektów zadowolona :)
Dziwaczek ponoć miał świecić ,ale jakos u mnie mu nie idzie , może poprostu uważa ,że i tak
jest jasno :) Ale jest bardzo kolorowy i tym nadrabia. Narazie jeszcze nic nie widać ,ale lada dzień....

I goździczki miniaturki (kupne)

I lawenda , która zachwyca zapachem moją psinę :)