poniedziałek, 23 listopada 2015

Już za miesiąc Święta :)

Na razie tylko dwa mini hafciki świąteczne powstały . I już się skusiłam by zrobić do nich oprawę czyli dopasować do nich kartki :) Wielką frajdę mi to zawsze sprawia ,bo to takie miłe dodawać swoim krzyżykowym pracom charakteru . Oto hafciki jeszcze w trakcie dobierania do nich tła
Tutaj z bliska te mini obrazeczki 


A tu już jako kartki świąteczne .Całkiem świeże i gotowe do wypisania 
Pora w zasadzie przyspieszyć ,bo do wigilii został od jutra równy miesiąc
Teraz zmieniam temat radykalnie . Znowu chcę Wam polecić książkę ,którą skończyłam zupełnie niedawno . Książkę o silnej i nieco kontrowersyjnej kobiecie . 
Przeszła przez piekło nie tracąc swojej pasji . Dla jednych może być przykładem, dla innych kobietą ,która szła po trupach .Dosłownie i w przenośni . Polecam ,może na świąteczne wieczory ,kiedy już przejedzone i zmęczone biesiadowaniem znajdziecie chwilę by zasiąść z lekturą ,a może jako prezent :) Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia.