niedziela, 23 maja 2010

Nareszcie słoneczko.




I słoneczko przypomniało sobie ,że jest maj -nareszcie!!!!!



Od czasu , do czasu jakaś burza się zdarzy ,ale ulewy już przeszły i niech nigdy nie wracają.



Pewnie, deszcz jest potrzebny ,ale chyba nikomu w takich ilościach.



Tak ,że cieszę się słoneczkiem.



A tak dzisiaj wygląda dziwaczek ,który w jednym z ostatnich postów wystąpił w kubeczkach.