sobota, 1 października 2011

Murzyn już na wykończeniu

I już październik ale jaki ładny i niech taki będzie jak najdłużej .
Tyle ciekawych SAL - ów ostatnio się zaczęło np. SAL u mamuśki w którym bardzo chciałam uczestniczyć :(
Powstrzymuje mnie AFRYKAŃCZYK LANARTE ,który haftuję dal mojej bratowej już prawie półtora roku : D Zostało mi już bardzo niewiele ale właśnie teraz zaczęło się to haftowanie ciągnąć .
Tak wygląda na dzień dzisiejszy i postanowiłam ,że teraz zobaczycie go już w oprawie .
Mój Bonio ostatnio zaprzyjaźnił się z pluszowym kaczorem i szczeka gdy nie może się do niego dostać gdy ten położony jest zbyt wysoko Śmiesznie to wygląda gdyż kaczor jest ogromniasty i głową jego jest większa niż pół Bonia Oto dowód tej psio -kaczej przyjaźni :)
Życzę jeszcze raz słoneczka nie tylko w weekend ale przez cały październik