Teraz to mi w słoiczku przybyło. Powodem tego jest skończony obraz AFRYKAŃSKIEGO WOJOWNIKA.
Cieszę się ,że ten obraz już za mną i teraz mogę sobie coś upatrzyć i zacząć nowy haft.:)
I jeszcze muszę zrobić coś na tusalowy prezencik i tu już czas mnie goni ...
Spokojnych snów życzę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz