niedziela, 7 października 2012

Jesień z lekturą i grzybkiem

Wczoraj skończyłam tę powieść, więc jestem świeżo "naładowana" jeszcze jej fabułą .
Bardzo lubię książki w których w miarę ubywania stron rośnie napięcie :) i ta książka właśnie taką zaletę posiada . Dostałam ją w prezencie urodzinowym już z zapewnieniem ,że po jej przeczytaniu sięgnę po następne :) I tak zrobię .Charlotte Link jest dla mnie osobą ,która posiada nie lada umiejętność trzymania czytelnika w napięciu :) To saga rodzinna ,której tłem są wydarzenia historyczne  a bohaterowie tej powieści są bardzo różni od siebie . Zdradzę Wam tylko taki szczegół ,że książka postrzegana jest również jako kryminał ,ale co rzadko się zdarza - kryminałem staje się dopiero w końcowej jej części :)
I jeszcze grzybek ,który został wczoraj znaleziony przez mojego syna. Jak pachnie mmm...
lasem ,wilgocią ,żywicą .Trochę coś go pogryzło :) ale co tam ... robal został zidentyfikowany , oddalony a grzybek poszatkowany się suszy :) Mmmm... już mi pachnie zupka świąteczna grzybowa :)

Kawał grzyba nie ??? :) Pozdrawiam was jesiennie i deszczowo . Po tej suszy deszcz choć może nam nie odpowiada, to naturze przyda się bardzo i to bardzo :)

4 komentarze:

  1. Czytałam wszystkie książki tej autorki.Teraz czekam na nową pod tytułem "Obserwator".Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jak na razie czytałam dwie książki tej autorki ale pozostałe mam już w swojej biblioteczce. Oczywiście również czekam na "Obserwatora" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Autorka rewelacyjna, pochłaniam wszystko co się ukazuje.... DOm Sióstr jest wyjątkowy... histroria, kobiety i kryminał... cudna:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki dziewczyny z miłe komentarze :)

    OdpowiedzUsuń