Dwie na szybko zrobione karteczki a ,że na szybko to nie znaczy ,że bez serducha :) bo między tymi papierkami ,perełkami , tasiemkami i innymi dodatkami jest kawalątek mojego serducha :)
W drugiej karteczce gałązkę ostrokrzewu lub choinki zastąpiłam ukochaną lawendą :)
To takie nowatorskie rozwiązanie :)
Zmykam kończyć niedzielny obiad i życzę Wam miłej i twórczej niedzieli
Śliczne kartki! I na pewno serca w nich nie brakuje :). Kiedyś, gdy jeszcze sama robiłam kartki na święta (ostatnio mi to jakoś nie wychodzi :(), zawsze przy "produkcji" myślałam o osobie, dla której dana kartka była przeznaczona. Zdecydowanie taka kartka miała w sobie większy ładunek emocjonalny niż te kupowane :).
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Przepiękne są :) wspomina mi się czas zsprzed dwóch lat jak sama robiłam kartki ahh.. W Twoich mnósteo serca jest to widać :_ Piekne
OdpowiedzUsuńDziewczyny dziękuję bardzo mocno :)
OdpowiedzUsuńWitam po raz pierwszy.
OdpowiedzUsuńKartki bardzo śliczne :) A bombki z poprzednich postów też piękne po prostu. Bardzo mi się podobają.
Zapraszam też do siebie.
Pozdrawiam już bardzo Świątecznie :)
Marille bardzo dziękuję za odwiedzinki i udaję się teraz do Ciebie z wizytą :)
Usuń