niedziela, 26 września 2010

Pani Jesień i afrykański wojownik


" Światem zaczęła rządzić jesień "
Coraz więcej wokół żółci ,brązów i czerwieni ,deszczu ,wilgoci i posępnych dni. Mimo to
jesień też ma swój urok i potrafi być piękna ,złota i szeleszcząca liśćmi jak długą suknią
Ja szukam w niej sentymentu ,zadumy i dłuuugich wieczorów ,by zasiąść ze swoimi robótkami
i dokończyć to ,co jest pozaczynane.Z każdej pory roku można wykorzystać to ,co najpiękniejsze
trzeba tylko umieć dojrzeć co daje nam urokliwego.Nie dajcie się więc jesiennej depresji i trzymajcie się cieplutko.

A to mój afrykański wojownik.
Dorobił się nareszcie ucha i nasłuchuje jak potrafię czasem zakląć ,gdy się pomylę.
Chcę go jak najszybciej skończyć, bo gonią mnie inne prace :)
Pozdrawiam wszystkich gości mojego skromnego bloga :*

4 komentarze:

  1. jesień u ciebie niesamowita. Jestem bardzo ciekawa tego wojownika :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A taki obraz to jest w dorobku firmy Mystik Stitch, zaczęłam nawet go wyszywać, ale....nie pokaże nikomu, to, co już wyszyłam wygląda fatalnie :) A wojownik super.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesien jest piekna i sprzyja robótkom,napewno teraz afrykański wojownik bedzie sie zapełniał krzyzykami.Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Wam za odwiedziny i miłe komentarze :)

    OdpowiedzUsuń