Metryczka zakończona . Już poszła do ramologa :) do oprawy .
Fotka może nie pierwszej jakości , bo z telefonu .
A teraz kartka trochę zaległa , bo sierpniowa .Zrobiona na sierpniowe kartkowe wyzwanie do ULI
Tematem wiodącym był GUZIK
Oto moja kartka
Już mam gotową kartkę na wrzesień ,ale zgodnie z zasadami zabawy nie mogę jej prezentować szybciej niż zostanie zaprezentowana u Uleńki . Pozdrawiam Was serdecznie życzę słonecznej i twórczej jesieni :)
Metryczka jest bardzo oryginalna:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana nie ma takiego zapisu :) karteczkę możesz pokazać w ciągu danego miesiąca kiedy tylko chcesz :)
OdpowiedzUsuńTo jak ja ten regulamin czytałam :) Wydawało mi się ,że karteczka przed pokazaniem na blogu u Ciebie ,nie może być publikowana w innych miejscach . Dzięki za info :)
UsuńMetryczka pięknie się prezentuje! Ja mam zawsze problem z wyborem wzoru, ale na razie narodzin w rodzinie brak, więc kłopot z głowy.Karteczka bardzo udana, Ty masz juz pierwszą, a ja nie wiem czy jakąkolwiek zrobię.Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńPiękne prace ale bardzo pracochłonne.
OdpowiedzUsuńŚwietne prace :) Czekam na zdjęcie metryczki w oprawie.
OdpowiedzUsuńWidzę żabko, że całkiem na małe formy się przerzuciłaś, karteczki majstersztyk-podziwiam za cierpliwość. A nic nie czytasz?
OdpowiedzUsuńCzytam ,czytam :) Ciągle i bez przerwy :)
Usuń