Metryczka już u właścicielki :) Nawet dużo czasu mi nie zajęło jej haftowanie . Bardzo wdzięczny schemat . Szybko się krzyżykuje :)
Fotka krótko po odebraniu z oprawy. Paluch na szybie musi być :) ,a jakże . Ramolog ubabrał gdy pakował ;) Tu przy ciut innym świetle
I jeszcze odsłona wrześniowej kartki :) Tym razem ze śnieżynką :)
Jesteśmy tuż przed Świętem Zmarłych ,więc życzę Wam podróży szczęśliwie przebiegających i byście refleksyjnie spędziły ów czas . Ja w tym roku na zawsze pożegnałam teścia i grono bliskich mi osób ,które odeszły na " tamtą " stronę znowu się powiększyło . Ktoś kiedyś pięknie powiedział :
" DZIELI NAS TYLKO CZAS "
Piękne prace :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszła ta metryczka:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo piękna metryczka:-)
OdpowiedzUsuńKarteczka śliczna:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
Obie prace są śliczne..
OdpowiedzUsuńMetryczka cudna, ale i karteczka urocza:)
OdpowiedzUsuńMetryczka piękna ale serducho skradła mi karteczka
OdpowiedzUsuńMetryczka przepięknie wygląda :) Nie martw się śladem palca. Najważniejsze, że dobrze oprawiona:)
OdpowiedzUsuńМетрика для малыша прекрасная! Браво!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję za udział w moim candy, zapraszam wkrótce na wyniki, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPiękna metryczka, dziękuję za wymiankową karteczkę u Uli:)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo :)
Usuń