Patrząc na cudowności, które tworzycie na zbliżające się BN święta aż chce się coś robić.
Postanowiłam zdziałać :) kartki świąteczne. Na razie są dwie ale myślę ,że będzie ich więcej.
Wiem, że nie są tak cudne jak Wasze i bardziej przypominają laurki niż kartki, jednak
dopiero się uczę i jestem na początku tej drogi do tak cudnych arcydzieł jak Wasze.
A to kolejny etap wojownika. Przybyło mu trochę koralików więc aktualną jego fotkę wklejam.
Nawet nie wiecie jak się cieszę ,że do mnie zaglądacie.
Bardzo dziękuję !!!!
Kartki piękne..gratuluję ze spróbowałas ,a praktyka czyni mistrza,ja tez własnie robię karteczki na swieta i to tez mój poczatek.Kupiłam karton kolorowy,przycinam format karty i kompinuję aby był akcent świąteczny..Ty go masz.. rób dzielnie i nie krytykuj tak mocno siebie,bo ocena nalezy do nas,liczy się ze to naszymi łapkami zrobione!Pozdrawiam cieplutko...
OdpowiedzUsuńKartki piękne:)Fajnie,że spróbowałaś:)
OdpowiedzUsuńKolejny etap wojownika...wspaniale się prezentuję:)Już niemogę doczekać się jak zobaczę całość! Będzie na pewno fantastyczny!
Miłego dnia zyczę i pozdrawaim!
Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za słowa otuchy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i przesyłam buziaki
Chciałabym Ci podarować swoją kartkę świąteczną. Bardzo proszę o wiadomość na adres e-mail: sara-31@tlen.pl
OdpowiedzUsuńhellksa ,wysłałam
OdpowiedzUsuńStrasznie mi miło :)
Pozdrawiam